sobota, 29 grudnia 2012 09:28
Ponad setka osób wzięła udział w Integracyjnej Karczmie Złotoryjskich Stowarzyszeń Pozarządowych. W tym roku impreza po raz pierwszy odbyła się w Skansenie Górniczo-Hutniczym w Leszczynie co jeszcze bardziej urozmaiciło historyczny charakter spotkania.
Zakuwanie w dyby oraz przyśpiewki i konkursy piwne to tylko niektóre z licznych atrakcji, jakie czekały na uczestników tegorocznej Karczmy, na której pije się wyłącznie piwo i oddaje się mu należytą cześć i szacunek. W spotkaniu uczestniczyło około 25 osób, z naszego stowarzyszenia po za PBKZ udział wzięły Towarzystwa Tradycji Górniczych i Miłośników Ziemi Złotoryjskiej jak również przedstawiciele lokalnych władz i duchowieństwa łącznie ponad 100 osób. Uroczystość odbywa się w stylu tradycyjnych karczm górniczych, jakie miały miejsce w starym i nowym zagłębiu górniczym. Na początku każdy z gości otrzymał poczęstunek w postaci kufla wypełnionego złotym trunkiem, po czym zajął odpowiednie miejsce przy prawej lub lewej tablicy.
Wybrane zostało również wysokie prezydium w sprawach piwnych nigdy przenigdy nieomylne składające się wyłącznie ze starych strzech. Zaszczytu tego dostąpili: Zbigniew Soja, Władysław Grocki, Andrzej Kowalski Aleksander Borys. Na prezesa mianowano Władysława Grockiego to on miał za zadanie czuwać nad prawidłowym przebiegiem spotkania, z czego zresztą wywiązywał się bardzo dobrze. Podczas biesiady obie tablice konkurowały ze w różnego rodzaju konkurencjach związanych oczywiście ze złotym trunkiem. Za niegodne zachowanie lub niesubordynację wobec prezydium karano zakuciem w dyby, o czym się niektórzy boleśnie przekonali.
Wspólne biesiadowanie zakończyło się po godz. 22.
PBKZ K