Mistrzostwa Polski 2024

Kolekcja strojów

Kalendarz wydarzeń

Kwiecień 2024
P W Ś C Pt S N
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 1 2 3 4 5

niedziela, 25 lipca 2010 08:40

No i sezon międzynarodowych zawodów w płukaniu złota sie rozpoczął na dobre. Tak się złożyło, że w tym roku pierwsze poważniejsze zawody rozgrywane były na terenie Dolnej Austrii w m. Unterwaltersdorf, 25 km od Wiednia w dniach 22-23 maja. Na zawody te ściągnęła czołówka świetnych płukaczy, poza samą Austrią także z Niemiec, Szwajcarii, Czech, Słowacji a nawet z Brazylii, no i oczywiście nasza polska czteroosobowa ekipa (Zbyszek Świerk, Zdzisław Herba ze Złotoryi, Adrian Kijak z Legnicy i Jarosław Dudkiewicz z Poznania).
Pod względem sportowym trzeba przyznać, że organizatorzy zagwarantowali ciekawe i dobrze przeprowadzone konkurencje. Rozegrano zawody profesjonalistów (łącznie kobiety i mężczyźni - 56 startujących), w tzw. misce tradycyjnej ( 50 zawodników), w dwójkach, w trójkach, dzieci, juniorzy, amatorzy i weterani. Ponadto gospodarze pokusili się o takie nieoficjalne konkurencje jak nocne płukanie w miskach niespodziankach (przepołowione plastikowe miski małego formatu) oraz płukanie złota połączone z napełnieniem fiolki mlekiem dojonym z kozy (był nawet pokaz na prawdziwym egzemplarzu). Była także ciekawa konkurencja rozgrywana systemem pucharowym KO.


W gronie wielu naszych starych znajomych płukaczy z całego kontynentu, świetnie spędziliśmy czas zdecydowanie promując zawody w naszej stolicy złota. Atmosfera zawodów była na tyle kapitalna i rozmowy o przygotowaniach do MŚ na tyle ciekawe, że deklaracje przyjazdu na nasze najbliższe Mistrzostwa Polski złożyli Czesi, Słowacy, Niemcy a nawet grupa z Brazylii.
Same konkurencje stały na bardzo wysokim poziomie - stąd niewiele brakowało naszej ekipie aby z dobrymi wynikami wyjść z eliminacji (rozgrywanych systemem podwójnego płukania).
J. Dudkiewicz zdołał wejść do półfinału ze zbiorczym zsumowanym szóstym wynikiem w profesjonalistach oraz pierwszym w misce tradycyjnej.
Niestety w grupowych zawodach wyniki mieliśmy słabsze, ale indywidualnie możemy poszczycić się 5-tym miejscem Adriana Kijaka w finale amatorów oraz 9-tym miejscem w finale miski tradycyjnej Jarosława Dudkiewicza. W finałach wszystkich konkurencji zwyciązcy wypłukiwali komplet złota w czasie ok. 2 minut (komplet wyników umieszczono na stronie internetowej federacji austriackiej).